piątek, 10 sierpnia 2018

Odrobina techniki...

Moi drodzy,

Jakość zdjęć, które zamieszczam jest dość...hmmm...co tu dużo mówić, beznadziejna ;)

Na zdjęcia lepszej jakości i na lepsze ujęcia jestem zmuszona poczekać. Po pierwsze mój laptop odmawia posłuszeństwa i być może przed utylizacją uratuje go ponowne postawienie systemu (Chociaż umówmy się, że Ubuntu nie jest moim wymarzonym systemem...). Po drugie, mój telefon robi co chce i jak chce - ale już we wrześniu podpiszę nową umowę z siecią.

Tak czy siak - obróbka z prawdziwego zdarzenia jeszcze przez chwilę się nie wydarzy. Ale liczy się treść, prawda? ;)

2 komentarze:

  1. Ubuntu? :))
    Liczy się wnętrze nie powłoka.
    A serce tego systemu jest ok.

    Pozdr
    M

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się oczywiście! Co więcej, uważam, że jest lepszy i "lżejszy" niż Windows - ale przyzwyczajenie górą...

    OdpowiedzUsuń